Art. 286.§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Oszustwo polega m.in. na tym, iż sprawca w celu osiągniecia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wyzyskania niezdolności tej osoby do należytego pojmowania przedsiębranego działania, przy czym osoba oszukana dobrowolnie oddaje mienie sprawcy. Musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy niekorzystnym rozporządzeniem mieniem a niezdolnością do należytego pojmowania przez pokrzywdzonego istoty i znaczenia przedsiębranego działania. Brak należytej staranności ze strony pokrzywdzonego nie ma znaczenia dla bytu przestępstwa; jest ono dokonane z chwilą, na przykład zawarcia transakcji majątkowej czy dokonania czynności prawnej o skutkach majątkowych, niekorzystnej dla pokrzywdzonego. Moment uzyskania przez sprawcę korzyści majątkowej wynikającej z takiej niekorzystnej czynności prawnej, podobnie jak realne powstanie szkody, nie ma już znaczenia dla bytu przestępstwa. Niekorzystne rozporządzenie mieniem oznacza w takiej sytuacji pogorszenie sytuacji majątkowej rozporządzającego i jest szersze od pojęcia szkody i straty.
Przedmiotem oszustwa jest mienie w szerokim tego słowa znaczeniu. Termin ”mienie”, zawarty w treści art. 286 § 1 KK oznacza całokształt sytuacji majątkowej, obejmującej wszelkie prawa, zarówno rzeczowe, jak i obligacyjne, zaś niekorzystne nim rozporządzenie może nastąpić zarówno przez rzeczywisty uszczerbek, jak i przez utratę należnych korzyści. Skoro przez mienie rozumie się wszelkie prawa majątkowe – rzeczowe i obligacyjne lub całokształt sytuacji majątkowej danego podmiotu – to niewątpliwie do kategorii niekorzystnych nim rozporządzeń trzeba zaliczyć wszelkie działania bądź sytuacje, które w tymże majątku powodują jakiekolwiek niekorzystne zmiany.
Zaznaczyć należy, że pogląd taki wypowiadano jeszcze na gruncie uprzednio obowiązującego Kodeksu karnego z 1969 r. przyjmując, iż przedmiotem ochrony przy przestępstwie oszustwa są wszelkie prawa majątkowe, rzeczowe i obligacyjne, w tym również usługi, świadczenia, zyski lub pożytki, zaś termin ”mienie” traktowany jest jako synonim majątku lub całokształtu sytuacji majątkowej określonego podmiotu (por.: D. Pleńska, O. Górniok: System prawa karnego, s. 364; W. Gutekunst, O. Chybiński, W. Świda: Prawo karne. Część szczególna, Wrocław 1971, str. 252 i dalsze; J. Bednarzak: Przestępstwo oszustwa w polskim prawie karnym, Warszawa 1971, str. 78 i dalsze). Ta myśl kontynuowana jest w obecnie obowiązującym stanie prawnym. I tak, akcentuje się, że termin ”mienie” spełnia… w kontekście tego przestępstwa oszustwa funkcję nazwy zbiorczej, oznaczającej wszelkie kategorie podmiotowych praw majątkowych, niezależnie ani od treści lub przedmiotów tych praw, ani od charakteru podmiotów, którym te prawa przysługują (A. Zoll red.: Kodeks karny. Część szczególna Komentarz, Kraków 2006, t. III, s. 270-271). Wskazuje się też, że ustawodawca posłużył się nazwą ”mienie” w jej szerokim znaczeniu jako majątku, obejmującą zarówno rzeczy ruchome, jak i prawa majątkowe, zaś niekorzystny charakter rozporządzenia może wyrazić się zarówno uszczerbkiem w tym majątku, jak i utracie przyszłych pożytków, a nawet samym pogorszeniem sytuacji majątkowej (O. Górniok w: A. Wąsek red.: Kodeks karny. Komentarz, Gdańsk 2002/2003, s. 1182 w ślad za J. Bednarzakiem: Przestępstwo oszustwa (…), str. 81). Z kolei A. Marek (Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 2005, s. 516) akcentuje, że szerokie rozumienie pojęcia ”mienia” w art. 286 § 1 KK oznacza, że obejmuje ono zarówno uszczerbek majątkowy (damnum emergens), jak i utracone korzyści (lucrum cessans).
Zgodnie z powyższymi poglądami doktryny kształtuje się także orzecznictwo (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2004 r., sygn. akt II KK 381/03, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2006 r., sygn. akt III KK 19/06, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 1973 r., sygn. akt VI KZP 69/72, OSNKW rok 1973, nr 4, poz. 42, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2007 roku, sygn. akt I KZP 13/0 OSNKW rok 2007, nr 7-8, poz. 56, Biul.SN rok 2007, nr 7, str. 17, Wspólnota rok 2007, nr 29, str. 47).
Swego rodzaju następstwem przyjęcia szerokiego rozumienia, na gruncie art. 286 § 1 KK, pojęcia ”mienie” jest równie szerokie traktowanie terminu ”niekorzystne rozporządzenie mieniem”. Przyjęcie innego sposobu interpretacji byłoby niewątpliwie niezrozumiałą niekonsekwencją. Skoro bowiem, przez mienie rozumie się wszelkie prawa majątkowe – rzeczowe i obligacyjne lub całokształt sytuacji majątkowej danego podmiotu – to niewątpliwie do kategorii niekorzystnych nim rozporządzeń trzeba zaliczyć wszelkie działania bądź sytuacje, które w tymże majątku powodują jakiekolwiek niekorzystne zmiany. W doktrynie trafnie mówi się o sytuacji, w której interesy majątkowe pokrzywdzonego ulegają pogorszeniu i to zarówno w wyniku powstania rzeczywistego uszczerbku, jak i w postaci utraconych korzyści (por. M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas w: A. Zoll red.: Kodeks karny. Komentarz. Część szczególna, Kraków 2006, t. III, s. 293). Ten sam kierunek interpretacji konsekwentnie prezentowany jest w orzecznictwie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29 stycznia 2001 r., sygn. akt II AKA 74/01, OSPriPr rok 2002, nr 10, poz. 16; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 sierpnia 2000 r., sygn. akt V KKN 267/00, OSNKW rok 2000, nr 9-10, poz. 85; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2001 r., sygn.akt V KKN 96/99; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 stycznia 2006 r., sygn. akt III KK 198/05, OSNKW rok 2006, nr 4, poz. 40).
Przyjęciu, iż rozporządzenie mieniem miało charakter niekorzystny, nie stoi na przeszkodzie wypełnienie świadczenia wzajemnego przez sprawcę (por. cytowany wyrok SA w Łodzi z 29 stycznia 2001 r.). Dla oceny, czy rozporządzenie mieniem było niekorzystne, istotne jest jedynie to, czy w jego wyniku doszło do ogólnego pogorszenia sytuacji majątkowej pokrzywdzonego, w tym m.in. do zmniejszenia szans na zaspokojenie jego roszczeń w przyszłości, lub do zwiększenia ryzyka po stronie pokrzywdzonego (por. wyrok SN z 30 sierpnia 2000 r., V KKN 267/00, OSP 2001, z. 3, poz. 51; wyrok SN z 28 czerwca 2000 r., III KKN 86/98, OSP 2001, z. 1, poz. 10; J. Satko, cytowana glosa do wyroku SN z 30 sierpnia 2000 r., J. Satko, cytowana glosa do wyroku SN z 28 czerwca 2000 r.; D. Wysocki, cytowana glosa do wyroku SN z 28 czerwca 2000 r.).
Trafnie wskazuje się w orzecznictwie, że droga pochodu przestępstwa oszustwa kończy się z chwilą dokonania przez pokrzywdzonego rozporządzenia mieniem. Dlatego korzystność czy też niekorzystność rozporządzenia należy oceniać tylko z punktu widzenia okoliczności istniejących w czasie rozporządzania mieniem, a nie tych, które następują później (por. cytowany wyrok SN z 30 sierpnia 2000 r.)”.
Zamiar oszustwa
Przestępstwo oszustwa określone w art. 286 § 1 KK jest przestępstwem umyślnym zaliczonym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Przypisując sprawcy popełnienie tego przestępstwa należy wykazać, że obejmował on swoją świadomością i zamiarem bezpośrednim kierunkowym (tzw. „dolus coloratus”) nie tylko to, że wprowadza w błąd inną osobę fizyczną, bądź prawną (względnie wykorzystuje błąd), ale także i to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem i jednocześnie chce wypełniania tych znamion (tak m.in. w wyroku Sądu Najwyższego z 3 lipca 2007 r., sygn. akt: II KK 327/06, OSNwSK rok 2007, nr 1, poz. 1498 – Kodeks karny, Część szczególna. Tom III, 4 wydanie, Wydawnictwo C.H.Beck, Warszawa 2010 r., strona 1145). Tak więc elementy podmiotowe oszustwa muszą się mieścić w świadomości sprawcy i musza być objęte jego wolą. Sprawca nie tylko musi chcieć uzyskać korzyść majątkową, lecz także musi chcieć w tym celu określonego sposobu działania.
Wymagany przez art. 286 § 1 KK zamiar bezpośredni działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oznacza, że kierunkowe działanie sprawcy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej musi wystąpić już przy wprowadzaniu rozporządzającego mieniem w błąd, względnie przy wyzyskiwaniu błędu, bądź też niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Relewantny jest tu zatem tylko taki błąd, który stanowi przyczynę (wedle ocen społecznych) niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Podkreślić należy, iż udowodnienie strony podmiotowej, w tym zamiaru bezpośredniego, w procesie karnym nastręcza wiele trudności, ponieważ znamiona podmiotowe czynu, będące w istocie przeżyciami wewnętrznymi sprawcy, jego stanami psychicznymi, nie są bezpośrednio dostępne dla innych osób, a tym samym nie poddają się bezpośredniemu badaniu i weryfikacji. O istnieniu i charakterze tych przeżyć (w tym o postaci zamiaru sprawcy) wnioskować można jedynie pośrednio, na podstawie ich zewnętrznej emanacji w postaci konkretnych działań. Wielokrotnie w orzecznictwie prezentowane były poglądy, że zamiaru popełnienia przestępstwa nie wolno domniemywać ani się domyślać, lecz musi być on ustalony w sposób pewny, wykluczający jakąkolwiek wątpliwość, w szczególności w wypadku, gdy oskarżony nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wówczas to ustalenie niezbędnego dla skazania za przestępstwo umyślne zamiaru sprawcy winno odbywać się w oparciu o zewnętrzne przejawy jego zachowania i całokształt przedmiotowych i podmiotowych okoliczności zdarzenia. Dopiero bowiem na podstawie wszystkich okoliczności dotyczących danego wypadku i osoby sprawcy możliwe jest odtworzenie rzeczywistych przeżyć sprawcy i ustalenie, do czego zmierzał, czego chciał, względnie – postępując w określony sposób – co przewidywał i na co się godził. Możliwe jest wprawdzie ustalenie zamiaru sprawcy na podstawie samych tylko przedmiotowych okoliczności, związanych z konkretnym zdarzeniem, w oparciu o sam sposób działania, pod warunkiem jednakże, iż działanie to jest tego rodzaju, że podjęcie go przez sprawcę wskazuje jednoznacznie, bez żadnych w tym zakresie wątpliwości, na cel, do jakiego on zmierza. Jednoznaczność ta nie może oznaczać niczego innego, jak nieodzowność określonego skutku, gdyż wtedy tylko możliwe jest prawidłowe ustalenie, iż sprawca chciał takiego, a nie innego skutku swego działania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12.05.1976 r., V KR 20/76, GP rok 1976, Nr 22). Ustalenie więc rzeczywistego zamiaru powinno wynikać z oceny jego zewnętrznego zachowania się opartego na świadomości możliwości lub konieczności zaistnienia tego, co sprawca chciał osiągnąć (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 7.12.2016 r., II AKa 246/16).
Oszustwo i wyłudzenie w umowie
Pamiętać należy, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem znamiona oszustwa wypełnia już takie działanie sprawcy, który w umowie zobowiązuje się do określonej płatności w uzgodnionym, odroczonym terminie, jeżeli jej zawarciu towarzyszy powzięty z góry zamiar niedotrzymania uzgodnionego terminu zapłaty i odłożenia go na czas bliżej nieokreślony oraz uzależnienia zapłaty od ewentualnego powodzenia określonych inwestycji dokonanych w przyszłości. Zaciąganie przez bankruta zobowiązań, bez informowania kontrahenta o swojej sytuacji, wypełnia znamiona art. 286 § 1 KK (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 28 marca 2013 r. II AKA 67/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 23 sierpnia 2012 r. II AKA 74/12, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 5 czerwca 2013 r. II AKA 157/13).
Zauważyć bowiem należy, że pojęcie niekorzystnego rozporządzenia mieniem, do którego swoim zachowaniem doprowadza sprawca pokrzywdzonego nie musi być tożsame z całą zawartą pomiędzy stronami umową, lecz z konkretną czynnością prawną, która stanowi rozporządzenie mieniem. Może więc być tak, że umowa jako całość nie jest tożsama z niekorzystnym rozporządzeniem mieniem, jest nim natomiast tylko konkretna czynność wynikająca z realizacji tejże umowy. Jeżeli na zawartą umowę składa się kilka czynności prawnych, związanych z jej realizacją, jak np. wydanie części towaru, za który sprawca następnie nie płaci, mimo że za poprzedni zapłacił, czy pobranie kolejnej pożyczki odnawialnej – która w przeciwieństwie do poprzednich nie zostaje spłacona, czy też wykonywanie prac w określonych etapach, które są następnie fakturowane, a za które zlecający nie płaci mimo zapłaty za poprzednie, to dla dokonania oceny karnoprawnej zachowania sprawcy konieczne niekiedy może być ”rozbicie” całej umowy na poszczególne wynikające z niej zobowiązania, z których tylko niektóre stanowić będą niekorzystne rozporządzenie mieniem. Z przepisu art. 286 § 1 KK nie wynika bowiem wymóg, aby w takiej sytuacji zamiar popełnienia tego przestępstwa musiał powstać w chwili zawierania umowy. Wydaje się możliwe powstanie takiego zamiaru już w trakcie jej realizowania, gdy na jej wykonanie składa się kilka czynności, które można wyodrębnić. (por. Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrok z dnia 24 stycznia 2013 r. II AKA 250/12).
Oszustwo spółki
Kwestią powszechnie akceptowaną w piśmiennictwie oraz judykaturze jest to, że w wyniku faktycznego wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu konkretnej osoby fizycznej, będącej członkiem organu zarządczego spółki, pokrzywdzoną będzie sama spółka, jeśli tylko to jej mienie zostało objęte niekorzystnym rozporządzeniem (vide S. Pawelec, Spółka kapitałowa jako pokrzywdzony w procesie karnym, WKP 2011, monografia). Przypomnieć także trzeba, że warunkiem odpowiedzialności karnej z art. 286 § 1 KK jest tożsamość osoby wprowadzonej w błąd i osoby rozporządzającej mieniem (vide postanowienie SN z dnia 10 stycznia 2014 r., III KK 10/13, OSNKW 2014/5/41, wyrok SN z dnia 10 czerwca 2010 r., IV KK 1/10). W pierwszej kolejności zatem dla dokonania oceny, czy rozporządzenie mieniem osoby prawnej było wynikiem wprowadzenia w błąd, konieczne jest zbadanie świadomości osób fizycznych wchodzących w skład organu tej osoby prawnej, uprawnionej do działania w jego imieniu (vide wyrok SN z dnia 5 grudnia 2006 r., WA 32/06, OSNwSK 2006/1/2361, wyrok SA w Krakowie z dnia 18 grudnia 2012 r., II AKA 190/12).
Dla oceny czy osoba prawna została wprowadzona w błąd decydujące znaczenie ma stan świadomości osób wchodzących w skład jej organu w chwili podejmowania określonej decyzji. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 23 kwietnia 2002 r. (I KZP 11/02) podniósł, iż „Przestępstwo oszustwa na szkodę osoby prawnej można popełnić wykorzystując błąd (stan niewiedzy) osób podejmujących czynności, które w konsekwencji doprowadzą do niekorzystnego rozporządzenia mieniem”.
[spacer]
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku