Zgodnie z treścią art. 115 § 12 KK, groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190, jak i groźba spowodowania postępowania karnego lub rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej. Przepis art. 190 § 1 KK, penalizuje przestępstwo groźby karalnej polegające na grożeniu popełnieniem przestępstwa na szkodę pokrzywdzonego lub osoby mu najbliższej, o ile groźba ta wzbudzi w zagrożonym uzasadniona obawę spełnienia. Analiza art. 115 § 12 KK do art. 190 KK prowadzi do wniosku, że między tymi przepisami zachodzi relacja symetryczna niepełna, określająca zachowanie jedynie sprawcy. Należy bowiem mieć na uwadze odmienny charakter tych przepisów.
Art. 115 § 12 jest przepisem części ogólnej, który nie zawiera znamion żadnego przestępstwa, a jedynie zawiera definicję pojęcia „groźba bezprawna”. Art. 190 § 1 KK natomiast kara konkretne przestępstwo jakim jest groźba karalna. Art. 115 § 12 KK wymienia, jakie treści gróźb zalicza do pojęcia „groźba bezprawna”. Należą do niego zatem groźby zawierające trzy rodzaje treści: groźba spowodowania postępowania karnego, groźba rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej oraz właśnie groźba o której mowa w art. 190 KK. Art. 115 § 12 tworząc definicję groźby bezprawnej, odsyła do strony przedmiotowej zachowania sprawcy.
Przestępstwo określone w art. 190 § 1 KK może być popełnione tylko umyślnie. Sprawca musi chcieć wywołać u drugiej osoby obawę popełnienia przestępstwa na szkodę pokrzywdzonego lub osoby mu najbliższej. Użyte w ustawie znamię ”grozi” oznacza działanie w celu wywołania obawy, co wyklucza wystąpienie zamiaru wynikowego. Nie jest natomiast znamieniem podmiotowym przestępstwa określonego w art. 190 § 1 KK zamiar popełnienia przestępstwa będącego treścią groźby.
Dla realizacji znamion przestępstwa groźby z art. 190 § 1 KK nie jest wymagane, aby sprawca miał rzeczywiście zamiar wykonać groźbę, ani też by musiały istnieć obiektywne możliwości jej realizacji. Nie jest też konieczne, by sprawca podjął jakiekolwiek działania zmierzające do spełnienia groźby. Wystarczy wykazać, że groźba subiektywnie, a więc w odbiorze osoby zagrożonej wywołała obawę jej spełnienia, a następnie fakt ten należy zweryfikować obiektywnie przez sąd dla stwierdzenia, czy zagrożony istotnie mógł w danych okolicznościach w ten sposób odebrać groźbę. Nadto groźba popełnienia przestępstwa nie musi być natychmiast spełniona i może ona odnosić się do zachowania, którego spełnienie ma nastąpić w odległej nawet przyszłości. Przepis art. 190 § 1 KK nie zawiera bowiem wymogu współczesności obawy do wypowiadanych słów.
Absurdem byłoby jednak twierdzić, że raz wzbudzona w pokrzywdzonym obawa spełnienia groźby karalnej musi mu towarzyszyć przez dalsze lata jego życia. Obawa w pokrzywdzonym spełnienia groźby może bowiem po pewnym okresie czasu minąć i najczęściej też tak się dzieje, a co nawet z punktu widzenia komfortu jego życia jest jak najbardziej pożądane.
[spacer]
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.