Twoja sprawa z zakresu prawa karnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Nieumyślne wyrządzenie szkody przez niedopełnienie obowiązków lub nadużycie uprawnień w spółce czy firmie – art. 296 § 3 kk

W działalności osób zajmujących się sprawami majątkowymi innych podmiotów prawie wszystkie przedsięwzięcia gospodarcze związane są z określonym ryzykiem. To zjawisko wynika z naturalnych przyczyn, bowiem obrót gospodarczy jest to zjawisko złożone i dynamiczne Ryzyko gospodarcze należy zaliczyć do ryzyka zwykłego, a nie nadzwyczajnego czy nowatorskiego, które na gruncie obecnie obowiązującego Kodeksu karnego nie jest kontratypem, ale okolicznością stanowiącą element strony przedmiotowej, jest zatem elementem wyznaczającym w sposób pierwotny granicę bezprawności zachowania. Dalej na gruncie art. 296 KK ryzyko gospodarcze wyznacza podmiotowy i przedmiotowy zakres tego przestępstwa w takim znaczeniu, iż gdy sprawca przestępstwa gospodarczego narusza reguły ostrożności lub staranności to takim przekroczeniem ostrożności lub staranności (karalna nieumyślność) przekracza również granice dopuszczalnego ryzyka gospodarczego (zachowanie bezprawne).

Klauzula nieumyślności zawarta w art. 296 § 4 KK obejmuje obie odmiany tej postaci strony podmiotowej, czyli tzw. świadomą nieumyślność oraz tzw. nieświadomą nieumyślność. W obu sytuacjach sprawca nie chce ani też nie godzi się na to, że jego zachowanie może stanowić realizację znamion przestępstwa, jednak realizuje znamiona nieumyślnie na skutek naruszenia obowiązujących w danej dziedzinie zasad ostrożnego postępowania. Błąd leżący u podłoża nieumyślności może w tym przypadku odnosić się zarówno do skutku stanowiącego znamię przestępstwa nadużycia zaufania, jak i do znamienia czynnościowego „nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku”. W pierwszym przypadku sprawca dopuszcza się umyślnego nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku, natomiast nieumyślnością objęty jest skutek w postaci wyrządzenia szkody majątkowej. W drugim przypadku nieumyślność zachowania może polegać na braku świadomości sprawcy, że ciążą na nim określone obowiązki lub że ma określone uprawnienia, albo na braku świadomości, że przez swoje zachowanie nadużywa udzielonych mu uprawnień lub nie dopełnia ciążących na nim obowiązków, przy pełnej świadomości zakresu ciążących na nim obowiązków oraz posiadanych przez niego uprawnień.

Dla trafnego określenia winy (umyślności bądź nieumyślności) niezbędne jest prawidłowe ustalenie właściwego zakresu i poziomu ostrożności (szczególna) wymaganej w konkretnych wypadkach, przy uwzględnieniu powinności dotyczących określonych grup zawodowych i obowiązujących ich standardów postępowania. Szczególna staranność powinna być wyższa od należytej, a nawet wyższa od staranności wymaganej od prowadzącego działalność gospodarczą. Z konieczności zachowania szczególnej staranności wydaje się wynikać obowiązek sprowadzenia tego ryzyka do minimum bądź całkowitej jego eliminacji. Zachowanie szczególnej ostrożności nie oznacza niedopuszczalności elementu ryzyka w odniesieniu do działań związanych z zarządzaniem mieniem komunalnym. Istotne jest, aby ryzyko to nie było większe niż w typowych stosunkach gospodarczych i aby podjęte w danym przypadku działanie nie miało na celu jedynie maksymalizacji zysku, ponieważ cel ten zasadniczo nie może uzasadniać działalności osób uczestniczących w zarządzaniu mieniem komunalnym. Zakres i poziom wymagań wynikający z obowiązku zachowania ostrożności wynika z jednej strony z konieczności zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa dla dóbr prawnych uczestniczących w obrocie społecznym, z drugiej strony reguły ostrożności nie mogą uniemożliwiać społecznie pożytecznego obrotu.

W piśmiennictwie zauważa się (zob. np. H. Popławski, w: W kwestii rozwiązania zagadnienia ryzyka w płaszczyźnie winy, NP 1969, nr 5 s.712), iż skoro osoba podejmująca działanie ryzykowne zmierza do osiągnięcia skutku ocenianego społecznie jako pozytywny, to dlatego nie można przypisać jej winy umyślnej. Przy działaniach ryzykownych nie można z reguły dopatrywać się winy umyślnej, gdyż sama świadomość możliwości powstania ujemnych skutków nie może stanowić o godzeniu się na nie. Choć zamiar ewentualny i świadoma nieumyślność (lekkomyślność) zawierają wspólny element, jakim jest świadomość sprawcy, to jego wola jest zasadniczo inna. Zamiar ewentualny polega na godzeniu się na wystąpienie danego skutku, a lekkomyślność jedynie na jego przewidywaniu. Wynika z tego, że typową postacią winy przy działaniu w ramach ryzyka jest lekkomyślność. Możliwe jest również, iż osoba działa w ramach drugiej z postaci nieumyślności, tj. nieświadomej nieumyślności, tzw. niedbalstwa. Miałoby to miejsce wtedy, gdyby nie dołożyła należytej staranności przy podejmowaniu ryzykownej czynności i nie przewidywała jej skutków, choć powinna i mogła przewidzieć. Zatem skoro działanie ryzykowne polega na celowym, a nie tylko z zamiarem ewentualnym, wytworzeniu sytuacji, mogącej przynieść ujemne skutki, gdyż jest to warunek osiągnięcia zamierzonej korzyści, to osoba działająca w ramach ryzyka tych ujemnych skutków nie chce i na nie się nie godzi, sądząc, że ich uniknie (tak m.in. K. Buchała, w: Bezprawność przestępstw nieumyślnych oraz wyłączające ja dozwolone ryzyko, Warszawa 1971, s.254).

W każdym przypadku rozważania odpowiedzialności karnej za to przestępstwo, konieczne jest nie tylko wykazanie, że sprawca swoim zachowaniem wypełniającym znamiona czynu doprowadził do skutku w postaci szkody majątkowej, ale również ustalenie wysokości wyrządzonej przez niego szkody. Wartość szkody stanowi bowiem z jednej strony podstawę rozgraniczenia zachowań spełniających znamiona występku określonego w art. 296 § 1 KK, jeżeli wyrządzona szkoda przekracza próg znaczności (w rozumieniu art. 115 § 7 w zw. z art. 115 § 5 KK), z drugiej stanowi podstawę rozgraniczenia typu podstawowego nadużycia zaufania przewidzianego w art. 296 § 1 KK od typu kwalifikowanego przez wielkość szkody określonego w art. 296 § 3 KK (w rozumieniu art. 115 § 7 w zw. z art. 115 § 6 KK).

[spacer]

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i jedyny w swoim rodzaju specjalista od prawa karnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach karnych. Wybierając nas możesz mieć pewność, że będziemy w pełni oddani Tobie i Twojej sprawie. Z naszą kancelarią współpracują najbardziej znani profesorowie, doktorzy prawa oraz byli ministrowie, gdyż cenią jakość, pewność i bezpieczeństwo jakie oferujemy.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Kancelaria Prawa Karnego w Poznaniu. Prawo Karne Poznań