W piśmiennictwie i orzecznictwie przyjmuje się powszechnie, że pojęcie „włamania” jest swoistym pojęciem prawnym, którego treść jest ustalana autonomicznie w obszarze prawa karnego, zgodnie z przyjmowanymi regułami wykładni i może odbiegać od jego potocznego rozumienia. W potocznym rozumieniu „włamanie” oznacza zachowanie, które przy wykorzystaniu siły fizycznej prowadzi do usunięcia przeszkód zabezpieczających rzecz. W procesie wykładni znamienia „z włamaniem” przyjmuje się, że włamanie nigdy nie było utożsamiane z samym pokonaniem przez sprawcę zabezpieczenia mienia przed zaborem, jeżeli mienie to nie znajdowało się w zamkniętym pomieszczeniu i jeśli działanie sprawcy nie polegało na przeniknięciu do tego pomieszczenia. W konsekwencji przeważał pogląd, że nie ma kradzieży z włamaniem w wypadkach, gdy przedmiot wykonawczy położony jest wśród wolnej nieograniczonej przestrzeni, a zarazem nie tworzy sobą zamkniętego, zabezpieczonego przed zaborem pomieszczenia por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 1980 r., VII KZP 48/78, OSNKW 1980, z. 8, poz. 65; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2004 r., V KK 144/04, LEX nr 137749; A. Marek: Prawo karne. Zagadnienia teorii i praktyki, Warszawa 1997, s. 526-527; odmiennie – M. Dąbrowska-Kardas i P. Kardas (w:) Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, t. 3 (red.) A. Zoll, Kraków 1999, s. 48-50.
Postacią kradzieży z włamaniem jest również zabór schowka wraz z zawartością mienia (np. zamkniętej kasetki z zawartością pieniędzy) z pomieszczenia niezamkniętego i zabór z niego mienia w następstwie rozbicia lub otwarcia poza miejsce zaboru. Zabór samochodu w celu przywłaszczenia z przestrzeni otwartej jest kradzieżą z włamaniem, jeżeli został dokonany w następstwie przedostania się do jego wnętrza w sposób odpowiadający wyjaśnionemu już wyżej pojęciu włamania”. Stanowisko to koresponduje zresztą z rozumieniem „włamania” prezentowanym przez Sąd Najwyższy na gruncie porządku prawnego obowiązującego przed wejściem w życie Kodeksu karnego z 1969 r. W wyroku z dnia 31 maja 1965 r., sygn. I K 28/65, OSNKW 1965, z. 11, poz. 138, stwierdzono bowiem, że:
Pojęcie „włamania” kojarzy się zazwyczaj z sytuacją, gdy sprawca usuwa za pomocą siły fizycznej przeszkodę materialną chroniącą dostęp do pomieszczenia i zabiera stamtąd rzecz ruchomą. Za ilustrację tak rozumianego włamania może służyć wypadek, gdy sprawca usuwa zamek w drzwiach garażu i wyprowadza stamtąd samochód, mając swobodny dostęp do urządzeń pozwalających na uruchomienie silnika. W tym wypadku dysponent samochodu zabezpiecza się przed kradzieżą przez zamknięcie garażu. Może on jednak zabezpieczyć się przed kradzieżą także w inny sposób, a mianowicie przez zamknięcie na klucz samochodu, chroniąc w ten sposób dostęp do urządzeń pozwalających na uruchomienie silnika.
W obu wypadkach cel działania dysponenta samochodu jest jeden i ten sam: niedopuszczenie nikogo obcego do zadysponowania jego samochodem, tak że z punktu widzenia prawnokarnego nie ma żadnej różnicy między sytuacją, gdy sprawca niezamknięty samochód wyprowadza z zamkniętego garażu, a sytuacją, gdy zamknięty samochód wyprowadza się z niezabezpieczonego miejsca zaparkowania. Zwrócić również należy uwagę, że z przywoływanego już wcześniej wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2004 r., sygn. V KK 144/04, wynika, że nie ma kradzieży z włamaniem jedynie wówczas, gdy przedmiot czynności wykonawczej położony jest wśród wolnej nieograniczonej przestrzeni, a zarazem nie tworzy sobą zamkniętego, zabezpieczonego przed zaborem pomieszczenia. Zamknięty samochód bez jest bez wątpienia tak rozumianym pomieszczeniem.
Reasumując stwierdzić należy, że zabór w celu przywłaszczenia samochodu znajdującego się na otwartej przestrzeni, po uprzednim usunięciu zabezpieczenia uniemożliwiającego przedostanie się do jego wnętrza (otwarciu drzwi przy pomocy tzw. łamaka) wyczerpuje znamiona kradzieży z włamaniem w rozumieniu art. 279 § 1 KK. Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 6 grudnia 2006 r. III KK 358/06
[spacer]
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.